Styl glamour wywodzi się ze złotej ery Hollywood. Z czasów, gdy na ekranach kin brylowały Audrey Hepburn, Marlena Dietrich czy Grace Kelly. Samo pojęcie odnosiło się na początku do pewnego rodzaju stylizacji w sposobie ubioru, dopiero potem przeniosło się na inne dziedziny, między innymi takie jak projektowanie wnętrz.
Spis treści
Wnętrza inspirowane życiem Hollywoodzkich gwiazd
Wszystko zaczęło się od Hollywoodzkich gwiazd. To one jako pierwsze zaczęły pokazywać wnętrza pełne przepychu i blasku. Siedząc na tapicerowanych, pikowanych kanapach w satynowych szlafrokach z kieliszkiem drogiego koniaku w dłoniach. To wille w Los Angeles były propagatorami stylu. Ówczesny glamour epatował luksusem.
Później zaczął gościć na ekranach kin i tym samym pojawił się w domach bogatych amerykanów. Styl ten to czar i elegancja. Jednak trzeba uważać, gdyż łatwo można popaść w przesadę i kicz. Nie można dopuścić do przerostu formy nad treścią. Trzeba znaleźć balans.
Wnętrza glamour i ich podstawowe kolory
Mówi się, że najważniejsze kolory Hollywood to czerń, bieli i złoto. W glamour najważniejsze są trzy akcenty kolorystyczne, a są to:
1. metaliczny (złoty lub srebrny) – rodem z nowojorskiego klubu disco – Studio 54.
2. neutralny (czarny lub biały)
3. kolor akcentujący (różowy, szary, itp.)
W przypadku tych kolorów warto trzymać się zasady 60-30-10. 60 procent całej kolorystyki zajmuje barwa główna, wiodąca. Musi być ona neutralna, np biel, odcienie szarości, naturalne beże. Jedną trzecią powierzchni zajmuje kolor akcentujący, czyli nasycone barwy, takie jak fiolet, róż, butelkowa zieleń, fiolet bądź granat. Kolejne 10% barw, to kolory bardziej odważne, mogą to być właśnie odcienie metaliczne, takie jak złoto czy srebro, uwidaczniane w akcentach dekoracyjnych, takich jak świeczniki, lampy, poduchy, ramy luster, ramki do zdjęć i inne bibeloty. O tak! Glamour uwielbia dekoracje i przedkłada je nad prostotę. Ważniejsza jest forma, niż funkcja. Co zrobić jednak, aby nie popaść w tandetę?
Odważne dodatki to istota stylu glamour
Wszelkie dodatki muszą być z wysokiej jakości materiałów, takich jak metale szlachetne, kamień, czy kryształy. Najpopularniejszymi dodatkami są błyszczące tkaniny z atłasu, satyny, weluru lub aksamitu. Dodatkowo, warto, aby w pomieszczeniach znalazły się także szklane słoje i misy, a także wazony z kwiatami. Cięte bukiety to bardzo ważny element stylu glamour. Ekstrawagancję oraz żywą kolorystykę w łatwy sposób uzyskać można wykorzystując firany i ciężkie zasłony.
Na pewno trzeba będzie zapomnieć o żaluzjach czy roletach. To właśnie materiały dopełniają kształtu stylowi glamour. Tkaniny jednak najlepiej aby były miękkie i lśniące, gdyż glamour nie lubi naturalnych, szorstkich i surowych materiałów typu len, czy płótno. Luksus to motyw przewodni. Wiele świetlistych powierzchni uzyskać można poprzez wykorzystanie chromowanych materiałów i szklanych blatów. Ikonicznym atrybutem stylu glamour jest żyrandol, najlepiej kryształowy, który nada pomieszczeniom blasku nie tylko w dosłownym znaczeniu.
Odważne umeblowanie
Meble w stylu glamour często nawiązują do stylizacji z czasów panowania Ludwika XIV – francuskiego króla słońce. Są one masywne i ustawione najczęściej na giętych nogach. Zakonserwowane połyskującym lakierem z mosiężnymi uchwytami. Jednym słowem barokowy przepych.
Jednak takie meble stają się glamour dopiero poprzez zestawienie, np. ze wspomnianymi wyżej dekoracjami. Jeśli chodzi o stoły warto przyozdobić je marmurowym lub szklanym blatem. Centralną część pokojów dziennych powinny zajmować obszerne tapicerowane, pikowane kanapy oraz duże fotele. Oczywiście z dużą ilością miękkich, puszystych narzut, nierzadko imitujących futra.
W glamour ważne jest także jasne światło. Dlatego wielu z projektantów wykorzystuje w swoich stylizacjach, oprócz wspomnianego żyrandolu, ozdobne kinkiety czy białe lub brokatowe świece.